Owocowa herbata
( ilość produktów: 6 )Herbata owocowa – różnorodny aromat, subtelny smak oraz... wielobarwny susz!
Możemy różnić się w wyborze preferencji smakowych jak chodzi o różne odmiany herbat. Niemniej jednak z całą pewnością, kiedy patrzymy na to jak zazwyczaj wygląda herbata owocowa, to jedno trzeba przyznać. Jeszcze zanim jej spróbujemy, nim nawet ją powąchamy, to już dostarcza nam ona przyjemnych wrażeń estetycznych. Barwne płatki kwiatów, suszone owoce, mniejsze i większe kawałki przypraw – to wszystko układa się w kuszącą mozaikę barw, która poprawia nam humor zanim jeszcze zabierzemy się za jej parzenie! A to co widzimy wpływa też na to, jak nam smakuje.
Herbata owocowa to pojęcie rozumiane potocznie na wiele sposobów, jednak dla nas rozróżnienie jest bardzo proste. Herbata owocowa to po prostu ususzone kawałki owoców, ułożone w kompozycję, która pozwoli nam na uzyskanie niezwykłego naparu. W różnych kombinacjach takiej herbaty, znajdziemy również takie, które łączą ze sobą zarówno suszone owoce, jak też i prawdziwe liście herbaty. W innych będą to tylko same owoce, bez tradycyjnie używanej herbaty.
Oczywiście parząc taki napój utkany z kompozycji suszu, zajmie nam to nieco więcej czasu niż gdyby to była herbata owocowa z torebki, ale jako pracownicy manufaktury chcemy Was, jak zawsze, zachęcić do skupienia się na jakości i autentycznych wrażeniach smakowych, bardziej niż na szybkości przygotowania ;)
Pomieszana historia herbacianych mieszanek
Kawowe blendy kojarzą się czasem z marketowym, dalekim od jakości podejściem do kawy. Oczywiście blendy nie oznaczają jednoznacznie gorszej jakości. W manufakturach takich jak DARVEA, gdzie mamy świadomość charakterystyk wszystkich ziaren w naszej ofercie, często opracowujemy blend, który naszym zdaniem podkreśla najlepsze cechy wszystkich kaw składowych.
Wróćmy jednak do herbaty. Skąd wzięły się herbaciane blendy? Jak powstała herbata owocowa? Susz herbaciany przestał wystarczać?
Właśnie ze względu na troskę o jakość. Aby utrzymywać stały smak między kolejnymi zbiorami, pierwsi plantatorzy herbaty poza mieszaniem liści z kilku farm, dodawali do suszu lokalne produkty. Miało to na celu uśrednienie smaku, niezależnie od tego czy na jednej z farm zbiory w danym roku okazały się poniżej oczekiwanej jakości.
Czego historycznie dodawano do herbaty? W Chinach była to skórka pomarańczy, w Indiach przyprawy takie jak kardamon, imbir czy nawet pieprz, a w Tybecie nawet masło z mleka jaków oraz sól. Wszystko po to, żeby napary rok po roku miały powtarzalny, przyjemny smak, do którego przyzwyczaili się konsumenci.
Jak miesza się dzisiaj herbaty?
Współcześnie owoców i przypraw dodaje się do herbat z dużo bardziej prozaicznych powodów, głównie po to, aby owocowa herbata była jak najsmaczniejsza. Zasadniczo przy herbatach owocowych mówi się o herbatach z dodatkami oraz o takich aromatyzowanych.
W wypadku tych z dodatkami, jest to dosyć oczywista kwestia – smak w naparze pojawia się ze względu na zaparzane razem z suszem kawałki ziół, owoców, przypraw. W wypadku aromatyzowanych jest trochę inaczej. Smak dodatków pojawia się w naparze za sprawą samego suszu, który wcześniej na jednym z etapów produkcji był poddany specjalnej obróbce.
Wędzenie dymem sosnowym, suszenie w otoczeniu ziół, czy nawet pozostawianie młodych listków w intensywnie pachnących kwiatach na całą dobę – to wszystko metody, w wyniku których powstają naturalne herbaty owocowe.
Czy herbata owocowa zawsze zawiera... herbatę?
Niekoniecznie! W zależności od tego jak rozumieć pojęcie herbata liściasta owocowa może to być zarówno susz składający się z herbaty z dodatkiem owoców lub taki, w którym znajdziemy same aromatyczne owoce i przyprawy. To dobra alternatywna dla tych, którzy chcą cieszyć się smakiem naparu, ale wolą zrezygnować z pobudzających związków zawartych w herbacie. Jest ich dużo więcej niż można by się było spodziewać!
Rozgrzewająca mikstura na jesienne i zimowe wieczory...
Nam herbata owocowa sypana kojarzy się głównie z rozgrzewaniem, którego pragniemy w ciemnym, zimowym sezonie. Cóż lepszego niż parujący kubek pełen intensywnych owocowych aromatów, kiedy na zewnątrz zimno, a zmrok zapada o 16?
Nie jest to jednak jedyna sytuacja, w której herbata owocowa świetnie się sprawdza. Ostudzona, z dodatkiem lodu świetnie sprawdzi się jako bezkofeinowy odpowiednik naszego ulubionego kawowego cold brew.
Zresztą sam gorący napar pomaga w znoszeniu upałów. Beduini od najdawniejszych czasów, wędrując przez pustynię pili gorące, mocno słodzone napary z mięty lub hibiskusa, które podnosząc temperaturę ciała zmniejszają odczucie ciepła. Letni life-hack prosto z Sahary!
Jak uzyskać najlepszy smak herbaty owocowej?
Taką herbatę, jak wszystkie napary przygotowywane na wysokiej jakości produktach, najlepiej przygotowywać uważnie, zapamiętując lub nawet notując zmienne takie jak proporcje, temperatura i czas parzenia. Jako punkt wyjścia sugerujemy jedną łyżeczkę na filiżankę, wodę w temperaturze 95 stopni oraz 7 minut parzenia. Potem zostaje już tylko eksperymentować! Najlepszy przepis będący rezultatem naszych eksperymentów znajdziecie zawsze w opisie produktu.
Czarki w dłoń i spróbujmy nowych smaków!
Nie samą kawą żyje człowiek, i mówimy to my, ludzie, którzy są po łokcie w kawie (czasem dosłownie...). Warto zrobić sobie od czasu do czasu przerwę od intensywnych kawowych naparów. Sięgnijmy wtedy po herbatę i przetestujmy swoją sensorykę pod kątem wyłapywania subtelniejszych nut obecnych w naparach herbacianych.