Czy kawa ziarnista się psuje? Sprawdź!
Świeżo palona kawa jest dla wielu z nas synonimem kawy wysokiej jakości. Co jednak dokładnie znaczy „świeżo” i jak długo utrzymuje się ten stan? Czy kawa ziarnista może się zepsuć? Podobnie jak w wypadku wielu innych kwestii w kawowym świecie, opinii na ten temat jest tyle ile specjalistów! W dzisiejszym wpisie postaramy się wam jednak przybliżyć nasze stanowisko w kwestii tego czy kawa ziarnista się psuje.
Co do jednego zarówno bariści jak i przedstawiciele większości palarni zdają się mówić jednym głosem. Kawa po wypaleniu musi odpocząć co najmniej przez kilka dni. Odpocząć po czym? Podczas palenia ziarna kawy poddawane są bardzo wysokim temperaturom, w związku z czym pojawia się w nich dużo dwutlenku węgla.
Czym jest ekstrakcja? – nauka w służbie pysznej kawy
W ilości, w której dwutlenek węgla pojawia się w wypalonych ziarnach nie jest on dla nas w żaden sposób szkodliwy, utrudnia natomiast prawidłowe zaparzenie kawy. W parzeniu kawy, niezależnie czy mamy na myśli espresso czy też metody przelewowe, najważniejsza jest równomierna ekstrakcja.
Nie przynudzając naukowymi opisami tego procesu chodzi o to, żeby różnica między wielkością zmielonych drobinek kawy była jak najmniejsza, oraz żeby woda o tej samej temperaturze dotykała wszystkich zaparzanych drobinek w możliwie najkrótszych odstępach czasu. Co ma do tego dwutlenek węgla zawarty w świeżo wypalonych ziarnach?
Bloom prawdę Ci powie!
Jeżeli zdarzyło Wam się parzyć kiedyś kawę ze świeżych ziaren w Dripie, mieliście zapewne okazję zaobserwować reakcję, którą bariści nazywają bloom. Chodzi o pianę, która formuje się na powierzchni zalanej kawy tuż po pierwszym kontakcie z wodą. Nam kształt tej piany kojarzy się z grzybem atomowym :-), ale bloom, czyli kwitnięcie, faktycznie wydaje się ładniejszym określeniem ;)
Wyraźny bloom to dobry znak. Oznacza on, że w naszych ziarnach jest dużo dwutlenku węgla, a więc nie minęło jeszcze wiele czasu, odkąd zostały one wypalone. Dobry znak, ponieważ wskazuje nam to, że w ziarnach jest jeszcze wiele związków odpowiedzialnych za intensywność smaku. Czy to oznacza, że jest to najlepszy czas na jej parzenie? Po raz kolejny, to zależy…
Wyraźny "bloom" na kawie podczas parzenia świadczy o tym, że kawa jest świeża
Przeczytaj także: Flavour, Body, Mouthfeel, Balans, Aftertaste – jak opisywać kawę
Czy kawa nadaje się do parzenia od razu po wypaleniu?
Kawa może oczywiście już w tym stadium smakować bardzo dobrze. Jednakże dwutlenek węgla opuszczający drobinki podczas zalewania utrudnia ekstrakcję – woda potrzebuje więcej czasu, żeby wydobyć wszystkie olejki odpowiedzialne za smak. To może sprawić, że ekstrakcja będzie za niska, a w efekcie smak kawy słabszy niż mógłby być w korzystniejszych warunkach.
Wszystko zależy więc od naszych preferencji i konkretnego ziarna, z którym mamy do czynienia.
Skandynawscy eksperci przeprowadzili jednak badania, które wskazują, że jasno palona kawa wydziela dwutlenek węgla nawet do miesiąca po wypaleniu. W wypadku ciemniejszego palenia, ma to trwać nawet do trzech miesięcy!
Zachęcamy do własnych eksperymentów – wystarczą dwie paczki tej samej kawy, z której jedną zaczniecie parzyć od razu po tym jak ją kupicie a drugą dla porównania, miesiąc później. Jeżeli nie jesteście pewni, która z naszych kaw najlepiej sprawdzi się do tego celu, dajcie znać – coś doradzimy!
Kawa potrzebuje kilku dni, żeby odczekać po paleniu zanim powinna wylądować w młynku
Czy kawa ziarnista się psuje?
No dobrze, wyjaśniliśmy na czym technicznie polega świeżość kawy i z czym wiąże się parzenie jej zaraz po wypaleniu. Jak długo utrzymuje się jednak ten okres świeżości? Zależy to od wielu czynników, ale dla porządku dla jasno palonych kaw będzie to około miesiąc, dla palonych ciemniej nawet do dwóch.
Czy kawa po upływie tego czasu się zepsuje? Wręcz przeciwnie! Jeżeli będziecie trzymali ją w suchym, zaciemnionym miejscu, po upływie tego czasu przestanie się już „otwierać” i jeżeli będziecie codziennie konsekwentnie korzystać z tej samej metody, to odwdzięczy się Wam tym samym, stabilnym smakiem.
Co do tego jak zapewnić kawie najlepsze warunki przechowywania napiszemy jeszcze osobny artykuł, ale już teraz zdradzimy Wam pewną radę. Wbrew pozorom, szczelnie zamknięte szklane pojemniki, mimo że urokliwe, nie są najlepszym sposobem na przechowywanie kawy! O szczegółach opowiemy już w nadchodzącym artykule ;)
Przeczytaj także: Jak zrobić dobrą kawę w domu? 10 porad dla home baristy
Zwietrzała kawa – jak ją rozpoznać?
Ok, wiemy już, że uśredniając, kawa nadaje się do parzenia nawet ponad miesiąc po wypaleniu. Co jednak w przypadkach bardziej ekstremalnych? Czy kawa się psuje? Ziarna nie utrzymują oczywiście swoich walorów smakowych w nieskończoność.
Najlepiej próbować ich co jakiś czas od zakupu, ponieważ różne ziarna mogą mieć swój peak (moment, w którym smakują najlepiej) po różnym czasie. Za pewną wskazówkę można jednak uznać maksymalny czas trzech, czterech miesięcy od wypalenia. Po tym czasie prawie każda kawa utraci swoje charakterystyczne nuty i zacznie smakować płasko, jednowymiarowo. Dokładny moment, w którym rozpocznie się to dziać zależy od wielu czynników. Jednakże wedle zasady - w kawach jasno palonych nastąpi to szybciej niż w tych wypalonych na ciemno.
Jak ustrzec się przed zwietrzałą kawą?
Lepiej zapobiegać niż leczyć, mówi ludowa mądrość. Można to jak najbardziej odnieść do świeżości kawowych ziaren. Trzymanie kawy we właściwych warunkach może opóźnić nieco proces tracenia smaku, nie ma natomiast magicznego sposobu, który sprawi, że upływ czasu nie będzie miał wpływu na nasze ziarna. Najlepszym sposobem na ustrzeżenie się przed zwietrzałym ziarnem są więc po prostu rozsądne objętościowo zakupy.
Jeżeli kupimy na raz tyle kawy ile wiemy, że jesteśmy stanie zużyć w czasie miesiąca, maksymalnie dwóch, to nie ryzykujemy, że zanim dotrzemy do dna paczki, kawa będzie nudna i mdła. Poza tym, kupowanie mniejszych paczek pozwala na częstsze degustacje różnorodnych smaków – a w naszej ofercie różnorodnych smaków nie brakuje!
Kupowanie częściej - mniejszych ilości kawy, pozwoli Wam cieszyć się świeżą kawą. Zawsze pozostaje aspekt ekologiczny, bo częstsze zakupy, mniejsze opakowania itp. to więcej wpływu na środowisko. Świadomie podchodząc do tematu - da się jednak pogodzić świeżość kawy ze zrównoważoną troską o środowisko
Biały nalot na kawie rozpuszczalnej – czy to pleśń?
A co jeżeli zdarza się nam pić kawę rozpuszczalną? (No dobra, niech już będzie… :D). Coś białego się pojawia na kawie rozpuszczalnej? Czy to pleśń? Ciężko to stwierdzić bez naocznego sprawdzenia, jednak biały nalot na kawie rozpuszczalnej, niezależnie od tego czym dokładnie jest, nie wróży niczego dobrego. Kawa rozpuszczalna po otwarciu jest naturalnie narażona na działania wilgoci i powietrza, jeżeli więc widzimy w niej jakikolwiek nalot, najlepiej będzie zrezygnować z konsumpcji. I kupić paczkę ziarnistej kawy z naszej manufaktury ;) Pleśń na kawie rozpuszczalnej może być naprawdę niebezpieczna dla naszego zdrowia!
Pora na zakup świeżej kawy? Odwiedź nasz sklep!
Wiecie już więc, czy kawa ziarnista się psuje, oraz że świeżość kawy to nie taki jednoznaczny temat. A jakie są Wasze doświadczenia? Czy dajecie kawie odpocząć, czy pijecie ją prosto po dostawie? Może macie jakieś rady odnośnie przechowywania? Chętnie usłyszymy Wasze opinie! A w międzyczasie zapraszamy do naszego sklepu, w którym świeżo palonej kawy nigdy za wiele!
Dobrą kawę, zawsze możecie kupić u nas. Dbamy o świeżość ziaren i wypału