Kawa a tarczyca – czy choroby tarczycy wykluczają picie kawy?

Chorujecie na tarczycę i zastanawiacie się, czy picie kawy Wam nie zaszkodzi? Sprawdziliśmy badania naukowe i już to wiemy – w artykule znajdziecie odpowiedź na to pytanie!

Kawa to aromatyczny napój, który może być prawdziwą rozkoszą dla podniebienia. Niestety, nie każdy może się nim raczyć bez obaw… Jak sytuacja wygląda w przypadku osób, które mają problemy z tarczycą? Czy chora tarczyca oznacza koniec z piciem kawy? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie poniżej!

Kawa a tarczyca. Jak kawa wpływa na tarczycę?

Tarczyca to gruczoł, którego praca ma ogromny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu. Kiedy zaczyna szwankować, to nieprzyjemne skutki pojawiają się natychmiastowo. Jej praca jest ściśle powiązana z innymi ważnymi funkcjami organizmu – tarczyca odpowiada za prawidłowy rytm serca, pracę jajników czy stan skóry i włosów.

Trudno jednoznacznie stwierdzić, jak kawa wpływa na tarczycę. W badaniach, które zostały przeprowadzone w 1989 roku, stwierdzono, że spożywanie kawy może chronić przed chorobami tego organu. Badanie kliniczne z 2017 roku, które objęło ponad 1000 pacjentów chorujących na raka tarczycy, wykazało, że mała czarna nie miała wpływu na raka tarczycy. Ten drugi wniosek potwierdziły także badania, które przeprowadzono wcześniej, w roku 1984. Czy wobec tego chorzy na tarczycę mogą pić kawę?

Czy choroby tarczycy wykluczają spożywanie kawy?

Choroby tarczycy to jedne z chorób cywilizacyjnych XXI wieku. Osoby, które na nie cierpią, muszą stosować się do wielu restrykcyjnych wymagań – między innymi dużą wagę przykładać do swojej diety. A jak jest w przypadku picia kawy? Czy nadczynność i niedoczynność tarczycy wykluczają małą czarną z diety?

Przeprowadzone badania potwierdziły, że osoby z chorobami tarczycy nie muszą całkowicie rezygnować z picia kawy. Jednorazowa dawka stymulująca hormony tarczycy u ludzi to minimum 500 mg kofeiny, czyli pięć filiżanek kawy wypitych jedna po drugiej. Na liście zabronionych produktów u osób z chorą tarczycą nieustanie górują gluten i nabiał – mała czarna pita z umiarem (i bez mleka) nie powinna zaszkodzić. Wszelkie wątpliwości zdecydowanie powinny być jednak skonsultowane ze specjalistą.

Przeczytajcie także: Kawa a wrzody. Czy można pić małą czarną, mając chorobę wrzodową?

Niedoczynność tarczycy a picie kawy

Niedoczynność tarczycy związana jest z niedoborem hormonów tarczycy. Ta choroba dotyka aż 6% osób do 60. roku życia, a ryzyko zachorowania wzrasta wraz z wiekiem. Co ciekawe, na niedoczynność tarczycy o 5 razy częściej chorują kobiety niż mężczyźni. Jaki jest związek między niedoczynnością tarczycy a kawą?

Kawa, szczególnie ta z ekspresu, osłabia wchłanianie lewotyroksyny, która jest stosowana w leczeniu niedoczynności tarczycy. Na całe szczęście nie ma powodu, aby osoby z niedoczynnością tarczycy całkiem eliminowały ze swojej diety kawę. Odpowiednio długa przerwa między zażyciem leku a wypiciem małej czarnej to rozwiązanie, które pozwoli Wam cieszyć się tym aromatycznym napojem, nawet jeśli cierpicie na niedoczynność tarczycy. Kawa w niedoczynności tarczycy to nie problem!

Nadczynność tarczycy a kawa

Nadczynność tarczycy, czyli hipertyreoza, to stan chorobowy, który cechuje się nadmiarem hormonów tarczycowych. Nadczynność tarczycy przyspiesza tętno i stymuluje pracę całego organizmu. Przy tym schorzeniu wskazane jest unikanie substancji, które mogą dodatkowo pobudzać. Spożywanie kofeiny może dodatkowo nasilić niektóre objawy – na przykład kołatanie serca czy drżenie rąk.

Warto wspomnieć, że taka reakcja na kofeinę nie musi zawsze występować. Niektóre osoby, które cierpią na nadczynność tarczycy, bardzo dobrze tolerują kawę. Jeśli jesteście smakoszami tego napoju, ale po wypiciu filiżanki nie czujecie się najlepiej, to dobrym rozwiązaniem będzie stopniowe odstawienie kawy. Alternatywnym rozwiązaniem jest dodanie do małej czarnej odrobiny tłuszczu, który spowalnia wchłanianie kofeiny.

Kawa w opakowaniu jak wygląda, to wszyscy wiemy. A tarczyca? W przybliżeniu przypomina muszkę. Niektóre osoby, które cierpią na nadczynność tarczycy dobrze tolerują kawę inne nie. Jeżeli jej picie źle na nas wpływa, powinniśmy ją odstawić.

Choroba Hashimoto a picie kawy

Choroba Hashimoto to choroba autoimmunologiczną. Ma ona postać przewlekłego zapalenia tarczycy ściśle związanego z układem odpornościowym. Istnieją różne przyczyny Hashimoto, jednak najczęściej są to czynniki genetyczne oraz stres. Nawet współczesna medycyna nie jest w stanie dokładnie określić genezy Hashimoto – trudno jednoznacznie stwierdzić, dlaczego w tarczycy zaczyna się rozwijać stan zapalny, który powoli zaczyna „zjadać” gruczoł.

Czy choroba Hashimoto oznacza, że rezygnacja z kawy jest nieunikniona? Lekarz Klaudia Kuśmierczuk rozwiewa wszelkie wątpliwości w temacie wpływu kawę na tarczycę: „Nie ma przeciwwskazań do picia kawy, chorując na zapalenie tarczycy Hashimoto. Oczywiście nie można przesadzać, ale to jak ze wszystkim”.

Także w tym przypadku okazuje się, że najważniejszy jest umiar. Jeśli chorujecie na Hashimoto i dobrze czujecie się po kawie, to nic nie stoi na przeszkodzie, by delektować się filiżanką tego aromatycznego napoju.

Przeczytajcie też: Biegunka po kawie - dlaczego się pojawia i czy jest się czym martwić?

Jak długo trzeba czekać z wypiciem kawy po zażyciu leków na tarczycę?

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z bardzo istotnego faktu – kawa może upośledzać proces wchłaniania się niektórych leków. W związku z tym nie powinna być przyjmowana jednocześnie z lekami na tarczycę.

Naukowcy z Włoch przeprowadzili badanie, z którego jasno wynika, że kawa zaburza prawidłowe wchłanianie leków. Obniża ona wchłanianie się zarówno związków organicznych, jak i nieorganicznych – także leków na tarczycę. Włoscy badacze zauważyli, że osoba, która sięgała po espresso 10 minut po przyjęciu leków, miała podwyższone stężenie TSH oscylujące między 13 μIU / ml a 18 μIU / ml. U tego samego chorego, jeśli wstrzymał się od wypicia kawy przez jedną godzinę przy przyjęciu tej samej dawki leków, poziom TSH znacząco się zmniejszał i wynosił od 0,03 do 0,1 μl / ml.

Picie kawy tuż po przyjęciu leku na tarczycę może mieć fatalne konsekwencje – istnieje szansa, że jedynie 40–50% substancji wchłonie się w sposób prawidłowy. Co więcej, kawa z dodatkiem mleka może dodatkowo pogorszyć proces wchłaniania się substancji leczniczych. Ustalono, że większość osób, które przyjmują leki na tarczycę, musi odczekać od 30 do 60 minut, nim zdecyduje się na filiżankę kawy. Popijanie medykamentu małą czarną jest zdecydowanie zabronione!

 Kawa zaburza prawidłowe wchłanianie leków. Obniża ona wchłanianie się zarówno związków organicznych, jak i nieorganicznych

Przeczytajcie także: Czy można mieć uczulenie na kawę? Jak się ono objawia?

Tarczyca a kawa. Choroba tego organu nie musi wykluczać picia kawy

Mamy nadzieję, że powyższy artykuł rozwiał Wasze wszelkie wątpliwości w temacie związku między piciem kawy a chorobami tarczycy. Okazuje się, że w większości przypadków ten aromatyczny napój nie wpływa negatywnie na hormony tarczycy. Jeśli po filiżance małej czarnej czujecie się dobrze, a Wasz lekarz prowadzący nie ma żadnych zastrzeżeń, to nic nie stoi na przeszkodzie, by z umiarem się nią raczyć.

Nie zadowalajcie się jednak byle czym – najlepsze mieszanki ziaren znajdziecie w asortymencie sklepu Darvea. Jedna filiżanka naszej kawy w zupełności wystarczy, by w bezpieczny sposób cieszyć się niepowtarzalnym smakiem i aromatem!