Którą mocną kawę Darvea wybrać? Sprawdź różnice!
Jaka powinna być kawa? Popularna akademicka odpowiedź na wszystkie pytania „to zależy…” sprawdzi się i w tym wypadku. O tym jaka powinna być kawa nie może tak naprawdę decydować nikt poza tym, kto tę kawę będzie pił :) Co do jednego jednak wszyscy musimy się zgodzić, dobra poranna kawa to mocna kawa!
Czy mocna kawa musi jednak oznaczać ściągająca, kwaśna, przesadnie gorzka? Oczywiście że nie! Mamy szczęście żyć w czasach (chociaż patrząc na obecny rok, to z tym szczęściem może ostrożnie… :-)) kiedy chcąc wypić kawę która postawi nas na nogi, nie musimy godzić się na kompromisy. Mocna kawa nie jest zła - to już fakt, a nie zaklinanie rzeczywistości!
Kawa rozpuszczalna, marketowe blendy, o których nie wiadomo nic poza podejrzanym 100% Arabica, saszetki 3 w 1 z litanią „naturalnych aromatów” na odwrocie? To już coraz rzadziej spotykane rozwiązania, szczególnie kiedy niewielkim nakładem sił i w zbliżonej cenie możemy nabyć ziarna palone uważnie, z przejrzystą informacją o ich pochodzeniu oraz uczciwym przedstawieniem proporcji wykorzystanych kaw w przypadku mieszanek.
W naszej ofercie znajdziecie sporo kaw wypalonych z myślą o intensywnym, ale szlachetnym smaku połączonym z dawką kofeiny która z pewnością pomoże każdemu żwawo stawić czoła codziennym obowiązkom. Która z nich sprawdzi się najlepiej jako mocna kawa? Postaramy się zestawić dziś ogólne charakterystyki naszych faworytów, ale jeżeli chcielibyście się dowiedzieć jeszcze więcej, to zapraszamy do pytań w komentarzach. Jeżeli za mocna kawa to wasz kawowy koszmar, zaufajcie nam - wiemy o co chodzi i z naszymi ziarnami Wam to tu nic nie grozi (że tak lekko zrymujemy)! :-)
Kawy testowaliśmy w formie cuppingu. Znamy ich smak, ale tym razem inne osoby je oceniały
A teraz czajnik, czarki oraz łyżki w dłoń i zaczynamy cupping! Dla wyraźnego porównania naszych mocnych kaw użyjemy tych samych kryteriów co we wpisie o kawach indyjskich, czyli porównywać będziemy intensywność aromatu, goryczki oraz ewentualną kwasowość naparu.
Darvea kawa ziarnista Aktywny Poranek - co ją wyróżnia i komu posmakuje?
Aktywny Poranek to jeden z naszych mieszankowych bestsellerów. Cieszy nas to, ponieważ projektując jej profil mierzyliśmy właśnie w uniwersalność, chcąc opracować kawę, która zadowoli jak najwięcej podniebień. Jednocześnie, decydując się na proporcje 50/50 między Arabiką a Robustą, poza smakiem mamy tu też naprawdę konkretną dawkę kofeiny (Robusta ma bowiem niemal jej dwa razy tyle, co Arabika). Czego się spodziewać po naparze?
Aktywny Poranek, to kawa o dużej zawartości Robusty. Złączona z ziarnami o średnim oraz jasnym paleniu tworzy unikatową mieszankę kaw.
W aromacie można wyczuć delikatną, niegryzącą dymność, klasyczny „brązowy” aromat mocnej kawy oraz nuty kawy zbożowej. W smaku powtarza się subtelny dym, orzechy i nuty palonego cukru. Goryczka jest delikatna, dobrze komponuje się z pozostałymi smakami i co najważniejsze, nie zalega. Napar jest całkowicie wolny od kwasowości. Nie jest to bardzo mocna kawa, raczej świetny wybór na leniwe poranki, kiedy chcemy uzyskać delikatny, ale mocno pobudzający napar. Jej subtelność połączona z mocą wynika z tego, że w mieszance są nie tylko średnio, ale również jasno palone ziarna. Body uzyskane z takich ziaren – jasno palonych jest zawsze nieco mniejsze. To celowy zabieg w tej kawie, żeby nadać jej unikalny smak.
Darvea kawa ziarnista Smak Podróży - dlaczego wybrać właśnie ją?
To kolejna z naszych flagowych mieszanek. Pita zaraz po Aktywnym Poranku wyraźnie się od niego odróżnia, odchodząc od tradycyjnych kawowych aromatów na rzecz nut bardziej deserowych. Spowodowane jest to między innymi różnicą w proporcjach blendu - Smak Podróży to w 80 procentach Arabica! Przesuwamy więc wajchę między bogactwem smaku a zawartością kofeiny w stronę tego pierwszego ;).
Smak Podróży łączy w sobie bogactwo smaku Arabiki z mocną Robustą
W aromacie wita nas, jeżeli pozwolicie na puszczenie wodzów sensorycznej fantazji, zaciemniony, dostojny gabinet. A konkretnie taki melancholijny skórzany zapach, który może się kojarzyć z antycznymi meblami. A co w smaku? Ten dymny zapach przeradza się w pralinową czekoladę, taką bez goryczy ani naturalnej kwaskowatości kakaowca. Będzie dobrym podkładem pod mleczną, deserową kawę po obiedzie, ale sprawdzi się też jako czarna, kiedy mniej zależy nam na kofeinowym wsparciu, a więcej na ciekawym smaku.
Darvea kawa ziarnista Ethiopia Sidamo - ziarno z kolebki kawowej historii!
Znacie historię o etiopskim pasterzu, który zaobserwował wyjątkowe pobudzenie wśród swoich kóz, po tym jak obgryzały one wiśnie pewnego krzewu? Jego decyzja o próbie zaparzenia naparu z ziaren tajemniczego krzewu jest prawdopodobnie głównym powodem, dla którego możemy się dziś cieszyć bogatą kawową tradycją! W Etiopii występują jedne z najkorzystniejszych warunków dla uprawy kawowca, więc do dziś jest to kierunek najczęściej podejmowany przez adeptów kawy na poziomie specialty.
Etiopię zazwyczaj pali się jasno, jednak nic nie stoi na przeszkodzie żeby eksperymentować z ciemniejszym wypałem, jeżeli chcemy użyć jej do przygotowania mocniejszych naparów. Co więc słychać w naszej Etiopii? W aromacie możemy wyczuć kwiatowe i cytrusowe nuty - charakterystyczne dla kaw afrykańskich. W smaku pojawiają się często wspominane w wypadku Etiopii lekkie, herbaciane nuty, z minimalną goryczą ale i z naturalną słodyczą wiśni kawowca. Pojawia się delikatna kwasowość, która jednakże jest wysokiej jakości i przywodzi na myśl cytrusy.
Ethiopia Sidamo to kawa doceniana przez naszych Klientów. Testowi poddaliśmy jej ziarna w ciemnym paleniu, które zwiększa poczucie intensywności smaku
Zdecydowanie polecamy przygotowywanie jej we French Pressie - bez dodatków. Szkoda tracić te subtelne owocowe nuty dla mleka i cukru, które lepiej komponować się będą z kawami o bardziej tradycyjnym profilu!
Ethiopia Sidamo jest ceniona jako kawa do ekspresu ciśnieniowego
Przyznamy się jednak, że mamy Klientów, którzy uwielbiają tą kawę w swoich ekspresach ciśnieniowych – sami też ją chętnie tak się napijemy. Piją ją zarówno bez mleka jak i z mlekiem.
Dygresja - podstawowe palenie tej kawy to średnie palenie, ale mamy również ciemne
Wersja tej kawy z ciemno palonymi ziarnami - w stylu włoskim, którą poddaliśmy testowi, to z kolei historia dla zawodników tak mocnych jak Chuck Norris! Mamy i takich miłośników Ethiopii w wersji ciemno palonej. W tej sytuacji to bardziej już zasługa samego palenia niż ziaren, które w procesie przygotowania punkt ciężkości profilu smakowego przesuwają bardziej w kierunku wpływu dłuższego przebywania w piecu niż z naturalnych walorów owoców kawowca.
>>Naucz się jak zaparzyć kawę we French Pressie w artykule: Francuska miłość do kawy. Poznaj French Press!
Darvea kawa ziarnista Premia Górska - nowy zawodnik wśród naszych mieszanek!
To nowa mieszanka w naszej ofercie, chętnie więc poznamy wasze opinie na jej temat! Proporcje między Arabicą a Robustą są tu inne niż w wypadku poprzednich. Arabica odpowiada tu za 70% całego ziarna użytego do przygotowania mieszanki? Czym to skutkuje? Napar ma delikatniejszy, bardziej wyważony smak, przy czym nadal dostarcza wyczuwalną dawkę kofeiny.
Na aromat składają się nuty czekolady oraz wyważonej dymności. W smaku możemy wyczuć orzechy, jednak subtelniejsze niż w wypadku mieszanek o większej zawartości Robusty. To raczej świeżo łupany orzech włoski. Delikatne nuty toffee wiążą ten orzech z minimalną goryczką. Dobrze sprawdzi się jako intensywna kawa czarna oraz jako podstawa do kaw mlecznych.
Kawa ta powinna również przypaść do gustu wszystkim tym, którzy nie tolerują kwasowości w kawie – nie znajdziemy jej tu w ogóle.
Skąd taka nazwa? Jest to mocna kawa z domieszką Robusty - można ją porównać do Premii Górskiej wyścigu kolarskiego. Jest wymagająca i daje dużo satysfakcji. Poza tym - lubimy aktywność rowerową :-) i taka nazwa jest spójna z naszymi wartościami. Tą mieszankę wkrótce wprowadzimy do sprzedaży! Czekajcie cierpliwie!
Darvea kawa ziarnista Honduras SHG - wysoka jakość z wysoko położonych upraw!
Wspominaliśmy już we wpisie o tym gdzie rośnie kawa, że ziarna z plantacji położonych na wysokich górskich stokach są często bardziej cenione przez specjalistów, ze względu na intensywnie zaznaczone smaki. Oprócz (czasem trudnych do wyczucia) różnic w smaku, jest jednak jeszcze jeden plus ziaren z takich farm. Wysoko położone tereny pozwalają krzewom kawowca na spokojne, wolne od szkodników i grzybów produkowanie owoców, co skutkuje wyższej jakości surowcem. Przykładem takiego ziarna jest właśnie nasz Honduras SHG. A co tam w filiżance?
W aromacie najbardziej wyróżnia się jasny, słodki zapach - nam najbardziej przypomina on cynamon, ale zapraszamy do własnych interpretacji! W smaku pojawia się gorzka czekolada, z całym swoim dobrodziejstwem - czyli kakao, gładkie odczucie w ustach oraz delikatna gorycz przechodzącą w dobrze ułożoną kwaskowatość. Faktycznie jest coś w tych ziarnach z wysoko położonych upraw!
Kawa Honduras SHG - 100% Arabica o bogatym i intensywnym smaku
Wygląda na to, że coraz przyjemniejszym doświadczeniem staje się mocna kawa. Ziarnista forma to jednak warunek którego musimy przestrzegać. Kupując bowiem marketową zmieloną kawę, nie jesteśmy w stanie ocenić pracy palarni!
Naturalnie, najwięcej doznań dostarczy nam kawa, której ziarna zmielimy tuż przed spożyciem
Werdykt naszego baristy. Kto wygrał to starcie?
W tej degustacji pojawiło się wiele różnych ziaren. Przedstawmy więc powyższe opisy w formie klarownej punktacji:
Aktywny Poranek:
Aromat: 3/5 Goryczka 2.5/5 Kwasowość: 1/5
Smak Podróży:
Aromat: 3.5/5 Goryczka 2/5 Kwasowość: 1/5
Ethiopia Sidamo:
Aromat: 4/5 Goryczka 2/5 Kwasowość: 2.5/5
Premia Górska:
Aromat: 4/5 Goryczka: 2/5 Kwasowość: 1/5
Honduras SHG:
Aromat: 4.5/5 Goryczka: 3.5/5 Kwasowość: 1/5
Niesłychanie trudno na podstawie tej klasyfikacji wyłonić jednoznacznego zwycięzcę. Jednak tak jak wspomnieliśmy we wstępie - to jaka powinna być kawa zależy wyłącznie od osoby która ją pije.
A moim zdaniem najbliżej tego jaka powinna być kawa, z powyższych pozycji znalazł się Honduras SHG. Od aromatu przywodzącego na myśl świeżo wyjęte z piekarnika ciasto, przez autentyczną czekoladę w smaku, aż do obłego mouthfeelu - jest to moja ulubiona pozycja z naszej oferty w kategorii „mocna kawa”. Jaka będzie wasza?
Przeczytaj również: Kawa po turecku - przepis naszego baristy!
Z kolei w przypadku mieszanek, interesującą pozycją będzie Premia Górska. Kawa dostarczy odpowiedniej dawki kofeiny, wyważonego balansu między słodyczą, kwasowością i goryczką. Dokładnie tyle ile potrzeba, żeby kawa miała perfekcyjny smak.
Mocna kawa - moc to nie wszystko
Mamy nadzieję, że udało nam się przekonać Was, że mocna kawa wcale nie jest taka zła. My mamy swoich faworytów, ale zapraszamy Was do degustacji wszystkich mocnych kaw z naszej oferty i podjęcia własnej decyzji! A w razie pytań, jak zawsze pozostajemy do Waszej dyspozycji.
